10 szybkich sposobów na zmniejszenie stresu w pracy
Myśli o nadchodzącym dniu w pracy przyprawiają cię o ból głowy, szybsze bicie serca, a może i mdłości? To poważne objawy stresu w pracy. Czy zrobiłeś już wszystko, aby nad nim zapanować? Sprawdź, jak prostymi sposobami możesz ograniczyć stresujące sytuacje i czerpać przyjemność z codziennych obowiązków.
1. Ruch to zdrowie
Postaw na aktywność fizyczną. Oprócz zapewnienia dobrej kondycji, ruch zdecydowanie poprawi twoje samopoczucie. Poziom endorfin skoczy w górę, poczujesz się lepiej psychicznie. Nie jesteś zwolennikiem intensywnych ćwiczeń? Nic nie szkodzi. Pomoże ci nawet krótki wysiłek fizyczny, np. 20—30 minut spaceru dziennie. Może warto po pracy przejść się do pobliskiego parku? Albo wybrać nie najbliższy przystanek, ale trochę dalszy, by przejść trochę więcej drogi pieszo? Albo wziąć udział w pracowniczej rywalizacji na to, kto przemierzy najwięcej kroków w miesiącu?
2. Smaczne spanie
Kojące właściwości dla zestresowanego umysłu ma oczywiście sen. Jednak, aby przyniósł spodziewane rezultaty, powinniśmy spaćok. 7-8 godzin dziennie. Zawsze zatem powinno się dbać o to, by nie zarywać nocy, spać wystarczająco długo i regularnie, czyli kłaść się spać mniej więcej o tej samej porze, aby organizm nauczył się kiedy jest pora relaksu. Przed snem dobrze jest także odłożyć telefon. Nie sprawdzać do ostatniej chwili mediów społecznościowych i aplikacji, ale wyciszyć się. Tak samo rano – tuż po przebudzeniu, zamiast od razu sięgać po telefon, wstań na spokojnie i zrób np. krótki trening. Do pracy udasz się wtedy ze spokojną, wypoczętą głową.
3. Zdrowe odżywianie
Stres i jedzenie idą w parze. Niestety, najczęściej jednak mowa tu o niezdrowych posiłkach. Słodycze, chipsy, fast foody to najczęstsze „zajadacze” stresu. Tymczasem zdrowe odżywianie może mieć dobry wpływ na obniżenie poziomu frustracji. Na pewno warto zacząć od wody. Im organizm będzie lepiej nawodniony, tym mniej kortyzolu będzie uwalniał (kortyzol to hormon stresu). Lubisz podjadać w pracy? Zaopatrz się lunch boxy z owocami, warzywami i bakaliami – to idelane źródła witamin, które utrzymają cię w dobrej formie. Odstaw kawę i energy drinki, a jeśli nie potrafisz z nich zrezygnować–ograniczyć je chociaż do minimum. Takie specyfiki niestety podnoszą poziom stresu i wypłukują ważne minerały z organizmu.
4. Własna strefa komfortu
Zastanów się, jakie rzeczy sprawiają ci radość i potrafią odciągnąć cię od złych myśli. Gra na instrumencie, jazda na rowerze, gotowanie? Już wiesz? No to zacznij to robić! Niby banalne, ale nic tak nie odpręża jak aktywności, które zwyczajnie lubimy. Wiadomo, nie zawsze jesteśmy w stanie robić to wszystko w trakcie pracy. Ale zawsze warto sięgnąć po sprawdzone sposoby, np. słuchanie w biurze relaksującej muzyki, ugniatanie piłeczki antystresowej, zaparzenie i wypicie filiżanki zielonej herbaty. Małe rzeczy też cieszą!
5. Technika relaksacji
W biurze możesz wypróbować również kilka technik radzenia sobie ze stresem, które swoje źródło mają w filozofii Dalekiego Wschodu. Przykładowo – wizualizacja. Na kilka minut, w przerwy w pracy, zamknij oczy i wyobraź sobie miejsce, w którym czujesz się dobrze. Skupiaj się mocno na tym wyobrażeniu – notuj w pamięci kolory, kształty, charakterystyczne elementy. Tak odetniesz się od stresującego „tu i teraz”. Możesz również spróbowaćinnej relaksacji– przez 10 sekund staraj się napiąć mięśnie całego ciała, a potem je rozluźnij. Powtórz ćwiczenie kilka razy.
6. Głębokie oddechy
Oddechy to doskonałe narzędzie walki ze stresem i do wykorzystania w miejscu pracy. Czujesz ciśnienie i nerwowość sytuacji? Skoncentruj się na swoim oddechu. Nabieraj powietrza do płuc, staraj się wyobrazić jak rozchodzi się ono po twoim ciele. Spokojnie wypuść oddech. Rytmicznie, wolnym tempem, powtarzaj to ćwiczenie. Tak uspokoisz nerwy i osiągniesz harmonię.
7. Logiczne myślenie
Często sytuacje tak naprawdę nie są stresujące, ale przez negatywne myślenie nasz umysł tworzy ich negatywny obraz. Wszystko przez tzw. „nakręcanie się”. Denerwujemy się sytuacjami w pracy, na które zazwyczaj nie mamy wpływu. Czas zatem zejść na ziemię i samego siebie upominać w takich krytycznych chwilach. Przestać przejmować się rzeczami poza zasięgiem, naucz się akceptować porażki swoje i innych. Z czasem zobaczysz, że rzeczy nie są wcale takie straszne, jak wydawały się na początku.
8. Pamiętnik zestresowanego
Lepszy obraz sytuacji może ci dać spisywanie wszystkiego tego, co cię trapi. Swego rodzaju pamiętnik może okazać się ujściem dla złych emocji. Zawiodła cię osoba z zespołu? Klient nie przekazał ci istotnych informacji? Zanim coś powiesz w zdenerwowaniu, napisz do siebie, dlaczego czujesz się źle, co cię stresuje i dlaczego. Do zapisków możesz wrócić po czasie, by przekonać się, że wszystkie te sytuacje nie były warte twoich nerwów.
9. Positive thinking
Dobre nastawienie to połowa sukcesu. To, w jaki sposób komunikujesz się z ludźmi również. Połącz to w jedno i zacznij w każdym nowych zadaniu widzieć szansę, zamiast porażki. Unikaj słów „ale”, „niestety” – w biznesie są one płachtą na byka, a i ciebie nie do końca przekonują, kiedy ich używasz. Komunikuj się językiem sukcesu, wyrażaj pewność siebie, nawet jeśli gdzieś tam w środku się wahasz. Im więcej jednak będzie w tobie pozytywnego myślenia, ty lepiej poradzisz sobie np. podczas stresującej rozmowy z klientem.
10. NIE dla stresorów
Jeśli tylko jest to możliwe, unikaj czynników, które wywołują stres. Praca na open space i ciągły hałas wokół, kłótnie osób w otoczeniu, za głośno nastawione radio wbiurze. Sytuacji, które wzburzają emocji jest naprawdę wiele, ale część z nich jesteś w stanie wyeliminować. Zrób wszystko, aby praca naprawdę stała się dla ciebie miejscem przyjemnym i pełnym spokoju. Niech będzie to twoje Miejsce-ZEN!